Jakiś spamiarz dostał się do dawno ustawionego i zapomnianego przeze mnie testowego konta (łatwe hasło składające się z kilku jedynek) i nieco nabrudził dodając syfiaste wpisy. Myślałem, że to jakiś poważniejszy włam, a tu taki oczywisty błąd z mojej strony. No nic – sytuacja opanowana 🙂 Przepraszam za problemy (głównie chodzi o planetę SEO).

Title
Caption
File name
Size
Alignment
Link to
  Open new windows
  Rel nofollow