SecretOdblokuj ukrytą treść w tym wpisie (ID: 44) za 100 PLN. Płacę
Masz już kod? Wpisz:

To normalne

SecretTa część treści została ukryta. Podaj kod, aby odblokować.

Google od dawna straszy tych, którzy korzystają z systemów wymiany linków (SWL). Czy należy brać na serio takie pogróżki? Oczywiście, że nie bardzo, wystarczy popatrzeć na aktualizację zamieszczoną na oficjalnym blogu Google:

Aktualizacja: można by pomyśleć, że skoro SWLe przekazujące PageRank wychodzą poza zasady Google, to wykupując na przykład rotacyjne linki i zgłaszając raport spamu można zaszkodzić konkurencji. Ponieważ jednak bierzemy większą ilość sygnałów pod uwagę, takie działanie na niekorzyść innych webmasterów jest skuteczne wyłącznie w teorii.

http://googlepolska.blogspot.com/2008/11/jak-google-postrzega-linkowanie.html


Tym samym Google pisze, że dopiero po większej ilości zgłoszonego spamu podejmuje działania. Już to widzę, jak ludzie masowo zgłaszają spam, bez przesady.

Oczywiście większa ilość sygnałów w tym przypadku nie oznacza tylko i wyłącznie dużej ilości zgłoszonego spamu. Ciężko się domyślić o co tu może chodzić. Wygląda to na jedną wielką ściemę. Prawdopodobnie chodzi tutaj o reputację strony, ale zbyt łatwo byłoby zniszczyć młode strony.

Title
Caption
File name
Size
Alignment
Link to
  Open new windows
  Rel nofollow